W cieniu drzew rodzi się przyjaźń

Podziel się:

W sobotę 2 sierpnia, na Wyspie Teatralnej odbyło się po raz kolejny Polsko – Niemieckie Święto Współpracy – impreza organizowana przez Stowarzyszenie Wspierające Odbudowę Kościoła Farnego z Guben, Gubiński Dom Kultury oraz Urząd Miejski w Gubinie.

Imprezę otworzyli burmistrzowie Guben, Fred Mahro i Gubina, Bartłomiej Bartczak. Na wyspie, w gościnnym anturażu drzew, które tego gorącego dnia okazały się zbawienne, szczególnie dla seniorów, pojawiło się kilkaset osób także tych związanych ze współpracą pomiędzy stowarzyszeniami i organizacjami działającymi na terenie Euromiasta Gubin-Guben.

Z występami artystycznymi grupy tanecznej „Zadyma” oraz „Gubińskich Łużyczanek z GDK przeplatały się wywiady, które dyrektor GDK, Janusz Gajda w towarzystwie Aleksandry Porażki z Guben przeprowadzał z przedstawicielami poszczególnych stowarzyszeń. A tych w tym roku względem poprzedniego zdecydowanie przybyło.
Stowarzyszenie „Wzgórza Gubińskie” wspólnie ze swoim niemieckim partnerem Gubiner Berge e.V. zajęło się promocją zarejestrowanego niedawno gubińskiego produktu tradycyjnego, śliwki gubinki. Były powidła i naleśniki. Obok Henryk Kowalski, lokalny producent prezentował najlepsze gatunki wina pochodzącego z prywatnej winnicy „Miedziany stok”. Niektóre z nich zdobyły pierwsze lokaty na regionalnych konkursach winiarzy w Zielonej Górze i Krośnie Odrz. Eugeniusz Kwiatkowski promował wyroby z miodu pochodzące z własnej pasieki. Jak sam stwierdził żartem, jest największym pracodawcą w mieście: 46 pszczelich rodzin, z których każda liczy 40-50 tys. pszczół daje w rezultacie ponad 2 miliony pilnych pracowników, którymi musi się opiekować. Obok niego, Stowarzyszenie „Pro Guben”, które wraz z prezes Irmgard Schneider tradycyjnie pojawia się na wyspie rok rocznie, podobnie jak Achim Klos z Gubener Bootsverein. Zarówno na stoisku „Pro Guben” jak i u Achima, promocja przetworów z jakże popularnych w tym roku polskich jabłek. Po raz pierwszy na imprezie pojawiły się dwie niemieckie organizacje: Gubener Tuche und Chemiefaser e.V. z Guben oraz Gubener Weinbau z Grano. Pierwsze kontynuuje tradycje gubeńskiego CFG, kombinatu chemicznego, który swego czasu zatrudniał ponad 5.000 osób. Dziś m.in. dla nich zorganizowana została specjalna wystawa, którą można podziwiać w Guben, a nad którą kuratelę sprawują prezes stowarzyszenia Diethelm Pagel oraz łącznik ze stroną polską, Waldemar Rasiński. Drugie stowarszyszenie to jeden z ważniejszych producentów regionalnego wina po stronie niemieckiej. Dzięki imprezie udało się nawiązać kontakt między winiarzami z Polski i z Niemiec, co z pewnością zaowocuje wkrótce wspólnymi przedsięwzięciami. Nowości wydawnicze promował Andreas Peter, u którego można było zaopatrzyć się już w kalendarz na 2015 rok. Kobiety ze Stowarzyszenia Kobiet Polsko-Niemieckich „Nysa” częstowały własnoręcznie przygotowanym ciastem i kawą. Nie zawiodła gubińska Straż Pożarna, dzięki której wszyscy mogli kolejny raz podziwiać Wyspę Teatralną z „lotu ptaka”. Mocnym punktem programu były występy artystyczne Patryka Janiaka oraz zespołów „Acoustic Trio” oraz „Anita & The Pocket Band”. Na zakończenie do tańca akompaniowała niezastąpiona Anna Szklarz.
Impreza dowiodła, że tego typu spotkania powinny na wyspie odbywać się częściej, bo współpraca między partnerskimi miastami nabiera rozpędu i eksploruje coraz nowsze obszary działalności społecznej.

Blanka Wiśniewska

Scroll to Top