Janusz Muniak Project

Doczekaliśmy się małego jubileuszu. Zaduszki Jazzowe, które wpisały się już na stałe w kalendarz kulturalny naszego miasta, 9 listopada obchodziły swoje piąte urodziny. Jak przystało na tego typu imprezę nie mogło zabraknąć prezentów. Dyrektor Janusz Gajda wyróżnił drobnymi upominkami stałych bywalców nie tylko imprez jazzowych, ale generalnie osoby, które są stałymi gośćmi imprez organizowanych przez GDK. – Uważam, że to fajny gest skierowany do tych spośród publiczności, którzy systematycznie się u nas pojawiają. Doceniając 7 osób (w tym 2 małżeństwa) pokazaliśmy, że w dzisiejszych czasach stały widz imprez kulturalnych wart jest wyróżnienia. Płyty Urszuli Dudziak otrzymali: Beata i Cezary Tecławowie, Helena i Tadeusz Lechowie, Ewa Dąbek, Jerzy Iwaniec oraz Krzysztof Starkiewicz. Okoliczne pamiątki otrzymali również Paweł Bardzik, Damian Szymaniec i Andrzej Winiszewski, którzy od pięciu, a właściwie sześciu lat współtworzą jazzową imprezę.

Ale wróćmy do bohatera wieczoru – Janusza Muniaka. Saksofonista nigdy nie koncertował w naszej okolicy. Dopiero w roku jego 72. urodzin nadarzyła się okazja i artysta zagrał dla gubińskiej publiczności. Przyjechał z zespołem świetnych krakowskich muzyków. Wśród nich fenomenalny na scenie Paweł Kaczmarczyk – jeden z najzdolniejszych młodych polskich pianistów, porównywany często do L. Możdzera. Swoje urodziny świętował w tym dniu także Kazimierz Jonkisz – wielki polski perkusista i lider wielu zespołów w których stawiali swoje pierwsze kroki uznani polscy jazzmani jak choćby Krzesimir Dębski. Jubileuszy zatem nie brakowało. Gościnnie kilka utworów ze swoim mistrzem zagrał doskonały saksofonista młodego pokolenia – Robert Chyła.

Pośród ponad półtora godzinnego programu nie zabrakło utworów tych polskich jazzmanów, których nie ma już wśród nas, Krzysztofa Komedy i Jarka Śmietany. Duch tego drugiego (przypomnijmy, że w zeszłym roku dał on w Gubinie jeden z ostatnich w życiu koncertów) w blasku świec zmaterializował się na chwilę w postaci gitary mistrza, która przypominała jego postać stojąc z przodu sceny. W końcu to były Zaduszki…

sitts

Galeria zdjęć z koncertu

 

Leave a Comment

Scroll to Top