Zgodnie z tradycją kolejna gwiazda polskiego jazzu przybędzie do Gubina w Zaduszkowym czasie 7 listopada (sobota), by zaprezentować się gubińskiej publiczności.. a tej, przez te wszystkie lata uzbierało się naprawdę sporo. Ponad setka osób co roku przybywa do GDK by posłuchać jazzu! Mamy w mieście prawdziwe jazzowe środowisko fanów…
Krzysztof Ścierański na jazzowej scenie pojawił się jeszcze w latach 70-tych, a dokładnie w 1976 roku co, jak łatwo policzyć, daje okrągłe 40 lat na scenie, przypadające tego roku! Będzie okazja do świętowania. Już wtedy to była młoda siła basowej gitary… w całej Europie podziwiano jego solowe nagrania, bo nikt wówczas z „basówką” nie robił tego, co ten „polski rozrabiaka” (po angielsku brzmi bardziej dosadnie). Jego pierwsze nagrania publikowane jeszcze na winylach do dziś cenione są i poszukiwane (niestety nie są dostępne na CD). Dziś to rozchwytywane jako muzyk sesyjny. Można go usłyszeć na płyta E.Bartosiewicz, Wilków, G.Ciechowskiego a kiedyś także J.Portera. W Gubinie Ścierański zaprezentuje się także, a może głównie, jako gitarzysta, bo grając na tym instrumencie w dużej części nagrał swoją ostatnią płytę „Night Lakes”… spodoba się Państwu z pewnością! Kilka dobrze brzmiących piosenek ( na CD wśród wykonawców G.Łobaszewska) i jazz tzw. środka, dla każdego kto lubi posłuchać przede wszystkim dobrej muzyki (nie koniecznie jazzu).
Gubińskie Zaduszki Jazzowe także mają już swoją markę. W Gubinie na zaduszkowych koncertach w latach ubiegłych pojawiały się już prawdziwe gwiazdy: J.P.Wróblewski, Wł.Nahorny, A.Dąbrowski, J.Muniak, W.Karolak i J.Śmietana. Niewiele brakowało a pojawiłby się i Zb.Namysłowski ( w zasadzie tylko jego brakuje do koncertującej w Gubinie czołówki polskiego jazzu). Ścierański przywiezie do Gubina swój New Quartet, z którym koncertuje od ponad roku (także z gwiazdami w składzie Kobojek–Kuczyński–Jakubek). Będzie czego posłuchać. Płyty i autografy w programie wieczoru gwarantowane…
7 listopada, sala widowiskowa GDK, godz. 19.oo Będzie JAZZ jak zawsze.
