„W dawnych czasach żyło ponoć społeczeństwo brodatych karzełków. Karzełki lubiły zaglądać do ludzkich siedzib i urządzać w nich zwykle w pobliżu pieca wesołe biesiady i tańce. Ludzie nie odmawiali skrzatom gościny, bo przynosiły szczęście(…)”.
A Wy chcecie być szczęśliwi? Któż by nie chciał 🙂 Właśnie trafiła się niepowtarzalna okazja, by zrealizować swoje marzenia. W dniach 6 – 8 czerwca 2014 gubinianie, gubenianie oraz goście z ościennych miast wzięli udział w imprezie „Skrzaty gubińskie 2014”, która nawiązuje do tradycji gubińskich skrzatów, brodatych karzełków, które ongiś towarzyszyły gubinianom w codziennym życiu obdarzały ich rodzinę i znajomych szczęściem.
W ramach pierwszej w historii Gubina gry miejskiej szukaliśmy zaginionego pierścienia Skrzatów, wspólnie z zespołami Iree i Filids (Warszawa – Łódź) uczyliśmy się polsko-niemieckiego tańca Skrzatów, próbowaliśmy pysznych podpłomyków z konfiturami ze śliwek gubinek (dzięki Stowarzyszeniu Ludzi Aktywnych) ale nie tylko. Przez trzy dni, przy doskonałej pogodzie bawiliśmy się wspólnie przy dobrej muzyce, w towarzystwie miłych, przyjaźnie nastawionych ludzi. Nie zabrakło gwiazd. Międzynarodową publiczność bawiły zespoły Milano, Brathanki, MerQury, oraz młoda artystka mająca już jednak na swoim koncie gros ogólnopolskich sukcesów i nagród Sylwia Grzeszczak, której półtoragodzinny koncert przedłużył się o kolejne półtorej godziny, kiedy to artystka rozdawała autografy.
W piątek, 6 czerwca bezpośrednio po uhonorowaniu Gubińską Nagrodą Kulturalną zespołu GDK „Gubińskie Łużyczanki” oraz nadaniu tytułu „Honorowego animatora kultury” wieloletniej dyrektor Gubińskiego Domu Kultury, Janinie „Kaśce” Izdebskiej, nastąpiło oficjalne odsłonięcie pomnika pierwszego gubińskiego Skrzata, który dzięki mieszkańcom został ochrzczony imieniem – Gubcio. Imię, które spotkało się z aprobatą największej liczby gubinian zaproponowały panie Magdalena Augul – Miś oraz Beata Fogiel.
Z ważnych eventów towarzyszących imprezie warto wspomnieć też o akcji WTZ „Podaruj odrobinę ciepła”, gdzie organizacje z całej Polski wzięły udział w tworzeniu mega-długiego szalika oraz zorganizowanym po raz pierwszy w naszym mieście spotkaniu „Wyspa Literacka”, gdzie na Wyspie Teatralnej promowało się kilkunastu rodzimych literatów oraz gwiazda spotkania, Jan Nowicki.
Za nami kolejna „Wiosna nad Nysą“. Jedna z najstarszych w naszym województwie regionalnych imprez miejskich. Nowa „skrzacia” formuła imprezy, która jako święto miejskie funkcjonuje już w Gubinie od 53 lat, odświeżyła ją i pozwoliła spojrzeć na całość nie tylko jako na festyn miejski z przysłowiowym piwem i kiełbaskami ale także jako na event z szansami na przyszłość, który dzięki zaadaptowaniu gubińskiej legendy stworzy w przyszłości gubińską markę rozpoznawalną w regionie a może i w całej Polsce. Legenda o gubińskich skrzatach jest w końcu dostępna w książce wydanej na terenie całego kraju. Wystarczy ją tylko wypromować.
Zbigniew Karczykowski
Na koniec chcielibyśmy podziękować wszystkim sponsorom:
Firmie PGE GUBIN
Kostrzyńsko – Słubickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej S.A.
Regionalnemu Towarzystwu Budownictwa Społecznego w Zielonej Górze
Przedsiębiorstwu Oczyszczalnia Scieków Gubin
Bankowi PKO B.P. S.A.
Firmie A.Z. Iwaniccy
Organizatorami imprezy byli: Gubiński Dom Kultury, Urząd Miejski w Gubinie, Fundacja Fara gubińska PL-DE, Klub Kobiet Niezależnych.
Organizatorzy „53. Wiosny Nad Nysą. Skrzaty gubińskie 2014” składają serdeczne podziękowania także wszystkim Dobroczyńcom imprezy, a w szczególności:
- Pani Alicji Ratowicz – za pomoc logistyczną
- Komendantowi Jednostki Ratowniczo Gaśniczej PSP w Gubinie, Dariuszowi Kostyszakowi, Komendantowi Komisariatu Policji w Gubinie, Jackowi Groncikowi oraz Komendantowi Straży Miejskiej w Gubinie, Krzysztofowi Dubertowi – za pomoc w zabezpieczeniu imprezy
- Młodzieży z grupy „Otwarte” działającej przy GDK, Harcerzom z 8 Środowiskowej Drużyny Harcerskiej „Horyzont” oraz pani Monice Pałce za pomoc organizacyjną
- Członkom zespołu organizacyjnego 53. WnN: Janinie „Kaśce” Izdebskiej, Ewie Dąbek, Małgorzacie Jarosz, Stefanowi Pilaczyńskiemu i Marcinowi Gwizdalskiemu
- Panu Andrzejowi Nowakowi – za koordynację przedsięwzięć sportowych
- Panu Mirosławowi Witanowi z Restauracji „Tercet” za ufundowanie nagród w konkursie
– Pani Reginie Jankowskiej – za udostępnienie terenu prywatnego na potrzeby przeprowadzenia imprezy
Wkrótce galeria zdjęć z imprezy.